Zwłoki w Hinterzarten, czyli thriller o skokach narciarskich

Letnie Grand Prix w Hinterzarten, indyjski komisarz, George Thoma i zwłoki dziewczyny. Zaskakujące połączenie? To i wiele więcej pojawiło się w nowej książce Ingrid Zellner, pt. “Adlerschanze”.
Niemiecka pisarka postanowiła napisać thriller ze skokami narciarskimi w tle. Chociaż pochodzi z Bawarii, na miejsce akcji wybrała oddalone o ok. 400 km Hinterzarten. – W styczniu 2017 r. spędziłam kilka dni u przyjaciela w tej miejscowości. Chodziłam na długie zimowe spacery i zakochałam się w tym krajobrazie. Wówczas spontanicznie zdecydowałam: napiszę thriller o Hinterzarten! – mówi autorka w rozmowie z Badische Zeitung. Premiera “Adlerschanze” odbyła się 29 lipca na konferencji prasowej w Muzeum Narciarstwa Schwarzwaldu.
Co możemy znaleźć w książce? Podczas zawodów Letniej Grand Prix zostają znalezione zwłoki młodej dziewczyny. Przypadkowo, w sprawę zostaje zaangażowany komisarz indyjskiego pochodzenia – Surendra Sinha. Poszlaki prowadzą do kręgu młodszych zawodników oraz rodziny znanego właściciela hotelu sportowego w Hinterzarten. W książce pojawia się także skoczek i medalista olimpijski Georg Thoma. – W trakcie badań odwiedziłam między innymi Muzeum Narciarskie, gdzie Alfred Faller przedstawił mnie Georgowi Thomie. Podczas naszej rozmowy, wpadłam na pomysł, aby wspomnieć o nim w mojej książce. Zgodził się bez wahania. Naprawdę miło było dołączyć tę wspaniałą osobę do mojej historii.
– Kiedy zastanawiałam się nad przestępstwem w Hinterzarten, szybko doszłam do wniosku, że Adlerschanze koniecznie musi pojawić się w mojej książce. Rozmawiałam z koordynatorem skoków narciarskich Michaelem Laisem i wiele nauczyłam się o promowaniu młodych talentów, konkursów, czy drużyn narodowych. Niektóre osoby w mojej opowieści to młodzi zawodnicy, biorący udział w zawodach letnich. Nie chciałam wymyślać żadnych skandali związanych z Pucharem Świata FIS.
Fot. www.ingrid-zellner.de Źródło: Badische Zeitung